Happy, Happy, Happy! J
Ostatnio coraz częstszym
zjawiskiem w Internecie stało się robienie teledysków do znanych piosenek. Pierwsze skojarzenie może dotyczyć tego, że będę pisał o kolejnej wersji My
Słowianie. Nie, nie, nie! Sądzę, iż wszystkie możliwości zostały wyczerpane,
gdyż mieliśmy już odpowiedź strażaków, rolników, piłkarzy, a swoją wersję
nagrały nawet hrabianki z budowlanki (wtf?!). Moją uwagę przykuło wielokrotne nagrywanie
hitu Pharrella Williamsa Happy. Chyba już większość polskich miast nagrała swoją
wersję. Mieliśmy już tańczącą Łódź, Warszawę
a nawet Łomżę. Mi przede wszystkim spodobała się wersja przedstawiająca osoby z zespołem downa, którzy
radośnie tańczą i klaszczą w rytm utworu. Każda osoba, która zrównuje swoje
błahe problemy z końcem świata powinna obejrzeć ten teledysk i świat nasz
stanie się piękniejszy.